W ciągu ostatnich kilku lat Apple pracowało nad usunięciem grzywki ze wszystkich modeli iPhone'ów. Na początku były to równe kroki, kiedy Cupertino usuwało milimetr po milimetrze z góry i z dołu, aw 2022 roku na wszystkich iPhone 15 pojawiła się Dynamic Island.
Teraz wiarygodne źródło, The Elec, donosi, że w 2024 roku iPhone 16 Pro będzie miał Face ID pod wyświetlaczem i najprawdopodobniej duży panel całkowicie zniknie. Ale, jak określono w poście, przednia kamera nie zostanie umieszczona pod ekranem, więc możemy spodziewać się „dziurowego” projektu, który zostanie uzupełniony o istniejące już elementy animacji Dynamic Island.
Idąc dalej, źródło podaje, że firma planuje całkowite usunięcie wycięć z wyświetlacza. Ale to się nie stanie, dopóki Apple nie przywróci do perfekcji technologii Face ID i kamery pod ekranem. Może to potrwać kolejne 2-3 lata.
Logiczne jest, że innowacja w postaci umieszczenia Face ID pod wyświetlaczem pojawi się najpierw w modelach iPhone 16 Pro | iPhone'a 16 Pro Max. Na początku Apple służy jako funkcja, dla segmentu premium, a dopiero potem wdraża ją we wszystkich modelach, czego można się spodziewać po Dynamic Island w tym roku.
źródło: MacRumors
