Firma DeepMind firmy Alphabet stworzyła narzędzie sztucznej inteligencji, które ma pomóc osobie rozpocząć pracę nad scenariuszem filmu. Dramatron (narzędzie do wspólnego pisania) może generować opisy postaci, fabuły, opisy lokalizacji i opisy dialogów. Ideą tego narzędzia jest umożliwienie ludziom, którzy chcą napisać scenę, skompilować, edytować i przepisać to, co wymyśli Dramatron, w odpowiedni scenariusz.
Osoba potrzebuje klucza API OpenAI, aby rozpocząć korzystanie z narzędzia i jeśli chcesz zmniejszyć ryzyko generowania przez Dramatron jakiegoś obraźliwego tekstu. Zwykle ta technologia generuje banalne, ale dowcipne dialogi.
Aby przetestować narzędzie, twórcy zatrudnili 15 dramaturgów i scenarzystów do współtworzenia scenariuszy. Po tym eksperymencie dramatopisarze stwierdzili, że nie wykorzystają sztucznej inteligencji do stworzenia kompletnej sztuki. Pracownicy przemysłu filmowego odkryli, że generowanie dialogów AI może być schematyczne.
Zasugerowali jednak, że Dramatron byłby przydatny do budowania świata w historii, a także byłby w stanie pomóc im zbadać inne podejścia pod względem zmiany elementów historii lub postaci. Mówią, że takie narzędzie może być również przydatne do generowania kreatywnych pomysłów.
Ale jednocześnie użycie narzędzia AI może zaostrzyć pytania dotyczące autorstwa (na przykład, kto powinien otrzymać uznanie za scenariusz). W zeszłym roku brytyjski Sąd Apelacyjny orzekł, że sztuczna inteligencja nie może być prawnie uznana za wynalazcę.
Jednocześnie DeepMind przypomina, że Dramatron może wyświetlać fragmenty tekstu, które były używane do trenowania modelu językowego. To właśnie, jeśli zostanie użyte w wygenerowanym skrypcie, może prowadzić do oskarżeń o plagiat.
źródło: engadget
.jpeg)
